avatarTen blog rowerowy prowadzi Coda z Poznania. Przejechałem 10094.82 kilometrów w tym trochę w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią.


baton rowerowy bikestats.pl


Fajnie jest Was spotykać

Dane wyjazdu:
23.00 km

Zbiór drobiazgów.

Piątek, 10 lutego 2012 • dodano: 14.02.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
42.53 km

Trening.

Środa, 8 lutego 2012 • dodano: 14.02.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
41.30 km

Trening.

Poniedziałek, 6 lutego 2012 • dodano: 14.02.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
19.25 km

Przejażdżka z Alistar.

Niedziela, 5 lutego 2012 • dodano: 14.02.2012 | Komentarze 1



Dane wyjazdu:
37.89 km

Trening.

Sobota, 4 lutego 2012 • dodano: 04.02.2012 | Komentarze 1

Zabije lub wzmocni.
Wczoraj, z powodu kiepskiego samopoczucia, zrezygnowałem z pójścia do pracy. Dzisiaj podobnie, cały dzień w bezruchu. Nuda i brak poprawy. Wieczorem postanawiam spróbować z drugiej strony. Po dwóch nieudanych próbach naprawienia pękniętej dętki, przy okazji dowiadując się od Alistar, że złapałem klasycznego snake'a,

Snake © coda


zakładam nową i ruszam. Chcę zrobić dwie lub trzy rundy przez Jaryszki, jednak kawałek za w/w pociąga mnie chęć poszperania po okolicy. Zamiast skręcić na Żerniki jadę prosto, na Gądki. W Robakowie wybieram drogę do Tulec. Po chwili kończy się asfalt. Szutrówką dojeżdżam do jakiejś wioski. Pojawia się standardowe pytanie: gdzie ja jestem? Pojawia się również bruk, więc pilnie nasłuchuję czy mój kask nie wchodzi w kontakt z ziemią. Przede mną spora brama prowadząca do majątku, skrzyżowanie, kapliczka... aaa jestem w domu, znaczy się w Żernikach. A więc teraz do Tulec i do domu, bo obiecałem, że do 20.30 wrócę.


Dane wyjazdu:
38.20 km

Pn, wt.

Wtorek, 31 stycznia 2012 • dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
13.20 km

Z Alistar.

Niedziela, 29 stycznia 2012 • dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
46.74 km

Zbiór z tygodnia.

Sobota, 28 stycznia 2012 • dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
79.80 km

Zbiór z tygodnia.

Niedziela, 22 stycznia 2012 • dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
82.54 km

Trochę inaczej, ale fajnie.

Sobota, 14 stycznia 2012 • dodano: 14.01.2012 | Komentarze 4

Od jakiegoś czasu podejmowana wycieczka do Czerlejna, w trzeciej próbie, powiodła się. Choć plan na dzisiaj był inny. Miałem jechać kawałek za Kościan obejrzeć zameczek na wyspie i zrobić pierwszą w tym roku setkę. Niestety wczorajszy przegląd prognoz pogody i zapowiedź wiatru pd - wsch., czyli konieczność powrotu pod wiatr, zniechęciła mnie. Dziś, podobnie jak podczas dwóch poprzednich prób, nie obyło się bez błądzenia, ale byłem mocno zdeterminowany i nadkładając tylko kilka kilometrów, cel osiągnąłem.


Wiatrak w Czerlejnie. © coda



Kościól w Czerlejnie. © coda



Grobowiec Antoniostwa z Wadyńskich © coda



Grobowiec rodzinny przy kościele © coda



Grobowiec rodziny Ziołeckich © coda



Niezwykły krzyż nagrobny © coda



Niezwykły krzyż © coda



Krzyż z płytą nagrobną © coda



Motyw czaszki umieszczony przy podstawie krzyża © coda



Płyta pod krzyżem © coda



Grobowiec rodziny Różankiewiczów © coda



Dworek w Czerlejnie - elewacja wschodnia © coda



Dworek w Czerlejnie - elewacja frontowa © coda



Po zakończeniu sesji fotograficznej ruszyłem w kierunku Kórnika w, którym jak to w Wielkopolsce, "porządek musi być".


Wielkopolskie ciekawostki © coda



Droga rowerowa nad jeziorem Kórnickim, dwa pasy - jeden dla trzeźwych, drugi dla podchmielonych rowerzystów.

Z Kórnika przez Radzewo i Rogalinek do domu.


Z górki i pod górkę

Wykres roczny blog rowerowy coda.bikestats.pl