Po pracy.
Poniedziałek, 29 października 2012 • dodano: 29.10.2012 | Komentarze 0
Robakowo - Czapury - Głuszyna - Koninko + jedna runda wokół dzielnicy.
Po wczorajszej zmianie czasu na zimowy, zaskoczył mnie szybko kończący się dzień. Między Głuszyną a Koninkiem jechałem w wypełnionej mgłą ciemności, wyobrażając sobie, na pewno nie wszystkie, możliwe skutki spotkania z wklęsłą lub wypukłą przeszkodą na jezdni. Następnym razem zabiorę coś więcej niż oświetlenie sygnalizacyjne, mimo, że nie wyszedłem, a raczej nie wyjechałem poza wyobrażenia.