Niedziela, 3 lipca 2011 • dodano: 26.08.2011 | Komentarze 0
Z Alistar wyskoczyliśmy na weekend w okolice Międzyrzecza. W niedzielę, pomimo burzowej pogody, wybraliśmy się na przejażdżkę. Świetnie jeździ się po zupełnie nieznanych miejscach. Pod koniec wycieczki trafiliśmy do Krobielewa gdzie znaleźliśmy ciekawy kościół o konstrukcji szkieletowej.
Kościół szachulcowy w Krobielewie.
© coda
Dzięki uprzejmości miejscowych dzieciaków mogliśmy go obejrzeć od środka.
Zawsze, jeżeli jest to możliwe, zachodzę za ołtarz. Najczęściej jest to miejsce "gospodarcze". Teraz podobnie... co to jest ? Dokąd ?
Czyżby tędy prowadziła droga na ołtarze ?
© coda
Wracam przed ołtarz.
Ołtarz z pocz. XIX w.
© coda
Zagwozdka.
Teraz, tzn. po prawie dwóch miesiącach, mając z racji choroby czas, poszperałem w sieci i... eureka.
Hm... chyba trochę przesadziłem. W każdym razie na pewno nie biegam goły.
Ołtarz ambonowy. Ołtarz w którym, w centralnym miejscu umieszczona jest ambona. Rozwiązanie stosowane w kościołach protestanckich. Ołtarz pochodzi z 1818 r. i po II wojnie światowej został dostosowany do potrzeb liturgii rzymskokatolickiej.
Obecnie ambona złożona jest na jednym z balkonów.
Ambona.
© coda
Kolejna zagadka.
Czy drobiny farby mieli na rękach pastorowie czy księża ? A może jedni i drudzy ?
Ten blog rowerowy prowadzi Coda z Poznania. Przejechałem 10094.82 kilometrów w tym trochę w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią.
